Co czwarta mieszkająca w Polsce 11-latka uważa, że jest za gruba, chociaż wcale nie waży za dużo. Badania pokazują, że im dziewczynki są starsze, tym gorzej się postrzegają. Wśród 15-latek o prawidłowej masie ciała już co druga chce schudnąć. Co takiego dzieje się w ich życiu, że widzą siebie w tak zniekształcony sposób?
Badania, które dotyczą zarówno dziewczynek, jak i dorosłych kobiet, prowadzą do tych samych wniosków: jednym z powodów takiego stanu rzeczy jest odczuwanie presji, aby być piękną. Nie „ładną”, nie „w porządku” czy „atrakcyjną”, ale właśnie „piękną”. A w tym słowie mieści się również założenie, że piękna to bardzo szczupła.
Co mówią badania?
Z raportu Dove “O poczuciu piękna i samoocenie dziewcząt” (na podstawie badania przeprowadzonego także w Polsce przez agencję Edelman Intelligence) wynika, że co druga dziewczynka między 10. a 17. rokiem życia odczuwa presję, by być piękną, i to zmartwienie pochłania ją bardziej niż presja związana z nauką.
Badania przeprowadzone wśród dorosłych kobiet sugerują natomiast, że z tej presji się nie wyrasta. Według raportu „Philips Global Beauty Index 2017. What is the global beauty state of mind?” ponad połowa kobiet z przebadanych krajów (w tym z Polski) odczuwa presję ze strony świata zewnętrznego, czyli społeczeństwa, mediów i najbliższych, aby wyglądać pięknie.
Ta presja sprawia, że kobiety i dziewczynki koncentrują uwagę na wyglądzie, a przede wszystkim na jego mankamentach. Krytycznie przyglądają się swoim włosom, cerze, ale w szczególności wadze i sylwetce. Według raportu „Czy jesteśmy zadowoleni ze swojego wyglądu?” ( CBOS, 2017) to Polki, częściej niż Polacy, deklarują, że nie. Ponad połowa chciałaby w nim coś zmienić, a aż ⅔ z nich przede wszystkim pragnie schudnąć. Tymczasem statystyczny Polak z tego jak wygląda jest „raczej zadowolony”.
Jak media pokazują kobiety?
Źródeł presji, którą odczuwają kobiety i dziewczynki, należy szukać przede wszystkim w mediach tradycyjnych i społecznościowych, magazynach kobiecych i tzw. przemyśle dietetycznym i beauty. Wszystkie one, na różne sposoby, przekazują podobną wiadomość: kobiece ciało nie jest w porządku takie, jakie jest. Jednocześnie powielają tylko jeden model tego, jak kobieta uważana za „piękną” może wyglądać: powinna być bardzo szczupła, młoda, jasnoskóra (ale opalona), najlepiej jasnowłosa, pozbawiona zmarszczek, przebarwień, rozstępów i cellulitu. Co więcej, większość zdjęć publikowanych w reklamach czy kolorowych magazynach jest retuszowana. Te wizerunki budują w kobietach poczucie, że one same nie pasują do ideału. W tym samym czasie przekonując je, że kupując dany kosmetyk, stosując dietę czy specjalistyczne zabiegi będą w stanie ten nieistniejący ideał osiągnąć.
Jak zauważa dr Renee Engeln, amerykańska profesorka psychologii, w swojej książce „Obsesja piękna. Jak kultura popularna krzywdzi dziewczynki i kobiety” (wyd. Buchmann, Warszawa, 2018 r, str. 164): „Obecny sposób postrzegania kobiecej urody bynajmniej nie jest naturalny i nie mógłby się wytworzyć bez znaczącego udziału mediów. Te ostatnie napędzają obsesję piękna w sposób, który wiąże się z trzema zasadniczymi problemami.
- Po pierwsze, medialne wizerunki kobiet są nierealistyczne, niereprezentatywne i zaburzają naszą wiedzę o tym, jak faktycznie wyglądają kobiety na całym świecie.
- Po drugie, zawsze towarzyszą im obrazy sukcesu, romantycznych uczuć i szczęścia, co nieustannie wzmacnia wrażenie, że określony typ urody stanowi klucz do udanego życia.
- Po trzecie, i być może najistotniejsze, często uprzedmiotawiają one kobiety w kontekście erotycznym, co wzmacnia naszą skłonność do postrzegania innych pań – i siebie – jako rzeczy. Każdy z tych medialnych trendów łączy się z mnóstwem negatywnych skutków dla psychiki dziewcząt i kobiet”.
Jak dziewczynki postrzegają bycie kobietą?
Dziewczynki, żyjąc w takiej kulturze, obserwują i dostrzegają, że bycie kobietą to zajmowanie się swoją urodą i skupienie na wyglądzie. Nie ze względu na próżność, ale na wzór kobiecości prezentowany np. w mediach. Widzą też, że kobiety, nieważne, jak bardzo wykwalifikowane, zawsze mogą być uprzedmiotowione – ich wartość sprowadzana jest do wyglądu i tego, jak są ubrane. Dotyczy to zwłaszcza kobiet u władzy, chociażby Angeli Merkel czy Hillary Clinton. Nie tak dawno w Polsce, zaraz po wyborach parlamentarnych, jeden z tabloidów zaprosił czytelników i czytelniczki do plebiscytu: „Oto najpiękniejsze posłanki. Wybierz nową miss Sejmu”. Poszukiwania „najpiękniejszej” nigdy się nie kończą i są obecne nawet na olimpiadach czy studenckich kampusach. Paradoks polega na tym, że „bohaterki” tych rankingów nigdy w żadnym konkursie piękności nie startowały.
To bardzo wyraźny przekaz kultury: nieważne, jak jesteś mądra, kompetentna czy pełna empatii, twoja wartość tkwi w tym, jak wyglądasz. A tutaj zawsze można zostać zdyskredytowaną.
Dziewczynki też to widzą i biorą do siebie. W Polsce 47 proc. dziewcząt uważa, że aby dobrze radzić sobie w życiu, musi wyglądać w określony sposób, a 57 proc. jest zdania, że obecnie kluczowe jest spełnienie pewnych standardów urody. Tylko że spełnienie standardów, które są nierealistyczne, jest niemożliwe. Tego jednak dziewczynki nie wiedzą. Nieświadomie porównują się z idealnymi zdjęciami, biorąc je za rzeczywistość. W takim pojedynku nie da się wygrać. Można przestać walczyć albo skoncentrować się na swoich „niedoskonałościach”. To skupienie na wyglądzie (nie mylmy go z próżnością), do którego stale zachęca kultura, pochłania pieniądze, czas, a przede wszystkim energię.
Te same badania pokazują, że dziewczęta, które nie czują się dobrze we własnym ciele, nie angażują się społecznie, a zdecydowana ich większość w przyszłości nie będzie asertywna ani nie będzie bronić swoich decyzji.
Dziewczynki, które są zdania, że za dużo ważą, chętniej korzystają z różnych diet, a przede wszystkim uważają „bycie na diecie” za konieczność. Również częściej przeżywają problemy emocjonalne. To wnioski pochodzące raportu „Zdrowie i zachowania zdrowotne młodzieży szkolnej w Polsce” (HBSC, red. J. Mazur, 2014). W skrajnych przypadkach zaburzenia obrazu własnego ciała prowadzą do dysmorfofobii (zaburzenie obsesyjno-kompulsywne w postrzeganiu swojego ciała), zaburzeń odżywiania, w tym bulimii czy anoreksji – zaburzeń o najwyższym wskaźniku śmiertelności wśród chorób psychicznych.
Ciało to więcej niż wygląd
Te dane mogą się wydać przygnębiające, ale to bardzo ważne, byśmy – jako dorośli – mieli świadomość, jak funkcjonuje nasza kultura i w jaki sposób może wpływać na rozwój dziewczynek i ich stosunek do własnego ciała. Tym bardziej, że to w domu dziewczynki mogą dostać ogromne wsparcie i chociaż trochę zostać zaszczepione przeciw obsesyjnemu skupieniu na wyglądzie. Jak to zrobić?
Podpowiedzi szukaj w tekście 6 sposobów na to, jak pomóc dziewczynce w budowaniu zdrowego obrazu ciała.
A jeżeli to temat, który jest istotny dla ciebie i twojej rodziny, pod tekstem znajdziesz spis książek, linki do filmów i filmików, które pomogą ci się w niego wgryźć i wyrobić sobie własne zdanie.
Książki
- Renee Englen, „Obsesja piękna. Jak kultura popularna krzywdzi dziewczynki i kobiety”, Buchmann, Warszawa 2018
- Agnieszka Stein, „Nowe wychowanie seksualne. Ciało, emocje, umysł. Dorastanie do dobrych relacji z sobą i innymi”, Mamania, Warszawa 2018
- Naomi Wolf, „Mit urody”, Czarna Owca, Warszawa 2014
Filmy
- „The dangerous ways ads see women | Jean Kilbourne | TEDxLafayetteCollege”, https://www.youtube.com/watch?v=Uy8yLaoWybk (można ustawić napisy generowane po polsku)
- „Miss Representation”, zwiastun: https://www.youtube.com/watch?v=u7KEisjEG3M. Film jest dostępny na platformie Netflix: https://www.netflix.com/watch/70167128trackId=14277281&tctx=0%2C0%2Cc63f5d11-48fd-45b2-847e-567427cd3ea9-34348189%2C%2C
- „An epidemic of beauty sickness | Renee Engeln | TEDxUConn 2013”, https://www.youtube.com/watch?v=63XsokRPV_Y (można ustawić napisy generowane po polsku)
- „The Business of Beauty is Very Ugly | Carrie Hammer | TEDxSantaBarbara” https://www.youtube.com/watch?v=j9vE4i017q4 (można ustawić napisy generowane po polsku)
Bibliografia
- Mazur J. (red.), „Zdrowie i zachowania zdrowotne młodzieży szkolnej w Polsce na tle wybranych uwarunkowań socjodemograficznych. Wyniki badań HBSC 2014”, Instytut Matki i Dziecka, Warszawa 2015, http://www.imid.med.pl/images/do-pobrania/Zdrowie_i_zachowania_zdrowotne_www.pdf (dostęp: 7.11.19)
- Globalny Raport Dove „O poczuciu piękna i samoocenie dziewcząt”, 2017, https://www.dove.com/content/dam/unilever/dove/poland/brand_essential/dsep-folder-final-07092018–1386149.pdf (dostęp 7.11.19)
- Royal Society for Public Health, “#StatusOfMind: Social Media and Young People’s Health and Wellbeing”, 2017, https://www.rsph.org.uk/our-work/ campaigns/status-of-mind.html (dostęp 7.11.19)
- Renee Englen, „Obsesja piękna. Jak kultura popularna krzywdzi dziewczynki i kobiety”, Buchmann, Warszawa 2018
- „Czy jesteśmy zadowoleni ze swojego wyglądu?”, komunikat z badań nr 104/2017, oprac. Agnieszka Cybulska, CBOS, 2017