Koleżanka twojej córki mówi, że się tnie, że chce się zabić. Czy to na pewno twój problem? Twoja córka cierpi, czyli: tak. Jak więc zareagować? Jakie kroki podjąć? Co powiedzieć dziecku? Gdzie zgłaszać i co konkretnie? Gdzie kończy się nasza odpowiedzialność? Ekspertki i eksperci udzielają wskazówek, jak sobie radzić w tej sytuacji.

Oto kolejny artykuł poradnikowy w ramach autorskiego, dziennikarskiego cyklu Różowe końce świata. Opisujemy w nim problemy psychologiczne współczesnych dziewczynek, ale też wskazujemy, jak budować na co dzień ich odporność psychiczną. Cykl obejmuje raport na temat stanu psychicznego polskich dziewczynek, artykuły dotyczące najważniejszych problemów, z którymi mierzą się one i ich rodzice: depresja, cyberprzemoc rówieśnicza, lęk, uzależnienie od smartfona czy bycie świadkinią przemocy.

Nad całym cyklem merytorycznie czuwa lek. med. Katarzyna Komendant – specjalistka psychiatrii dzieci i młodzieży, psycholożka na co dzień związana z Oddziałem Dziennym Szpitala w Józefowie (Mazowieckie Centrum Neuropsychiatrii) i Ośrodkiem Regeneracja. W zawodzie od 20 lat. 

W tekście dla ułatwienia odbioru pisałam o córce i o jej koleżance, ale wszystkie wskazówki i sugestie postępowania można stosować również w przypadku chłopców. 

Kondycja psychiczna dziewczynek 2023

Kondycja psychiczna dziewczynek 2023

Twoja córka zamyka się w pokoju, na pytania odpowiada warczeniem, myślisz, że to może już hormony, ale przy kolacji wybucha płaczem i nagle wyrzuca z siebie, że Hania grozi, że się zabije. Że już się cięła. Że twojej córce powiedziała to w tajemnicy.

Raport UNICEF The State of the World’s Children 2021 pozwala oszacować, że na całym świecie więcej niż 13% osób w wieku 10–19 lat doświadcza zaburzeń psychicznych. Liczba dzieci z tego typu problemami rośnie. Według Diagnozy przemocy wobec dzieci w Polsce 2023 Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę spośród dzieci w wieku 11–17 lat 32% doświadczyło w swoim życiu przemocy ze strony bliskich dorosłych, 22% ma za sobą okaleczanie się, a 9% próbę samobójczą. Wyniki badania wyraźnie pokazują, że na przemoc, tę doznawaną od kogoś, jak i tę zadawaną sobie samej/samemu, bardziej narażone są dziewczyny. Przemocy ze strony bliskich dorosłych doświadczyło 36% dziewcząt (chłopców – 29%); 29% dziewczyn samookalecza się (wśród chłopców jest to 14%), 14% dziewczyn podjęło próbę samobójczą (wśród chłopców było to 5%).

8% dzieci nie ma obok siebie żadnej zaufanej dorosłej osoby.

I nagle zdajesz sobie sprawę, że alarmujące statystyki wkroczyły oto do waszego domu. Koleżanka twojej córki jest wśród samookaleczających się 23% dziewczyn, być może również wśród całkiem samotnych 8% dzieci. Koleżanka to ktoś bliski – jeśli ona cierpi, to najprawdopodobniej, będąc obok, cierpi również i twoja córka.

Jesteś jak zamrożona. Albo zupełnie inaczej: gorąco ci. Cała się trzęsiesz. Nie wiesz, co robić.
No właśnie: co robić?

Rozpoznaj, co czujesz

Na początek przez chwilę zajmij się sobą, swoimi emocjami. Sobą?! Dlaczego? Bo tylko mając pod kontrolą własne emocje, jesteś w stanie pomóc swojemu dziecku.

– Warto pamiętać, że dla rodzica taka sytuacja też jest trudna – mówi Agnieszka Łączyńska-Zaremska, psycholożka, psychoterapeutka, która dla „Kosmosu dla dziewczynek” tworzy kultowy dział „Między nami”. – To są sprawy za ciężkie również na dorosłe głowy. W takiej sytuacji na początku nikt nie wie, co robić.

Możesz czuć różne emocje. Dlatego skup się, żeby rozpoznać jakie: twoje reakcje emocjonalne są ważną informacją na temat tego, czego potrzebujesz i co masz do zrobienia.

  • Jeśli przeważa w tobie strach i masz ochotę krzyczeć, „panikować” – zadbaj, by się uspokoić.
  • Jeśli potrzebujesz natychmiast działać – zatrzymaj się na chwilę, weź kilka oddechów, żeby działania, które podejmiesz, były w pełni świadome, nie zaś jedynie pod wpływem impulsu.
  • Jeśli masz ochotę się schować, udać, że nic się nie dzieje – zaakceptuj tę potrzebę i przyjmij, że teraz warto jednak podjąć działania, bo potrzebna jest pomoc i to właśnie ty, jako dorosła, możesz jej udzielić.

Agnieszka Łączyńska-Zaremska: – Ważne, żeby w momencie uzyskania tej trudnej informacji uświadomić sobie własne emocje – ale też ważne jest dostrzec, jak dużą szansę stanowi to, że wiemy, co się dzieje. Jaki to przywilej mieć możliwość uruchomić pomoc.

Najpierw wspieraj, potem działaj

– Kiedy już weźmiesz te przysłowiowe – lecz jakże adekwatne – trzy oddechy, porozmawiaj z córką. W rozmowie warto powstrzymać się od udzielania rad typu: „lepiej kontaktuj się z nią”, „lepiej nie kontaktuj się”, „koniecznie napisz”, „absolutnie nie pisz”. Bo dzieci, szczególnie nastoletnie, bardzo źle przyjmują, gdy mówi im się, co należałoby zrobić; biorą to do siebie i interpretują jako sygnał, że to one czegoś nie dopatrzyły, coś zaniedbały – tłumaczy Łączyńska-Zaremska.

Zapoznaj się z najnowszym 44. numerem magazynu „Kosmos Dla Dziewczynek”

NR 44 / SZAFA

Zapoznaj się z najnowszym 44. numerem magazynu „Kosmos Dla Dziewczynek”

NR 44 / SZAFA

Uwaga, twoje dziecko cierpi

Kiedy już ogarniesz własne emocje – pomóż przede wszystkim swojemu dziecku. Bo choć nie ono jest w bezpośrednim zagrożeniu, to w tej sytuacji najprawdopodobniej poważnie cierpi.

– Bardzo powszechne jest, szczególnie w internecie, zjawisko zaangażowanego pomagania dzieciom przez dzieci. Dzieci często wierzą w to, że w sytuacjach kryzysowych są w stanie wesprzeć rówieśników, rówieśniczki, ale płacą za to wysoką cenę. Nierzadko same mają z tego powodu emocjonalne problemy – mówi Marta Wojtas, psycholożka, trenerka grupowa, koordynatorka Poradni Dziecko w Sieci Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, współpracuje również ze 116 111, telefonem zaufania dla dzieci i młodzieży. – Dlatego ważne, żeby wiedziały, że za taką pomoc nie mogą brać odpowiedzialności. Dziecko nie zapewni drugiemu dziecku pełni wsparcia. Bezwzględnie potrzebna jest pomoc osoby dorosłej.

Wskazówki Marty Wojtas oparte na doświadczeniach z pracy w telefonie zaufania (116 111) i Poradni Dziecko w Sieci. Co powiedzieć dziecku:

  1. Żeby można było pomóc, dorosła osoba musi wiedzieć, co się dzieje. Czyli ja – mama, tata, opiekunka, opiekun – muszę wiedzieć, żeby móc ci pomóc.
  2. Kryzys to znak, że potrzebna jest pomoc. Jeśli ktoś ma kryzys psychiczny czy myśli samobójcze, problem sam się nie rozwieje. Kryzys to ZNAK, że koniecznie potrzebna jest specjalistyczna pomoc. I pomoc ta nie jest odpowiedzialnością drugiego dziecka, tylko dorosłych.
  3. Pomoc jest po to, by osoba w kryzysie nauczyła się radzić sobie w bezpieczny sposób. Jeśli koleżanka robi sobie krzywdę (okalecza się, głodzi, deklaruje, że chce się zabić), to znaczy, że przeżywa coś trudnego – i że tylko w taki sposób, bardzo niedobry dla siebie, umie sobie z tym radzić. Dzięki pomocy specjalistycznej będzie miała szansę nauczyć się radzić sobie w sposób dla siebie bezpieczny.
  4. W sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia tajemnica nie obowiązuje. Myśli samobójcze czy samookaleczanie się trzeba zgłosić na policję, bo stanowią zagrożenie życia lub zdrowia. W takich sytuacjach tajemnica nie obowiązuje nawet w telefonie zaufania. Dlatego najlepiej na samym początku szczerze o tym córkę poinformować. Nie warto obiecywać, że wszystko, co dziecko nam zawierzy, zostanie w tajemnicy. Bo wiedza o tym, że ktoś robi sobie lub chce zrobić sobie krzywdę, to nie tajemnica – to informacja, która wymaga szybkiego działania, jeśli chcemy komuś pomóc.

Komunikatory? Postaw granicę

Warto pamiętać, że dzieci bardzo dużo czasu spędzają w sieci i że kontakt z rówieśnikami i rówieśnicami poprzez komunikatory jest specyficzny i może być szczególnie obciążający. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że może być bezustanny, przez całą dobę. Brak ram czasowych w przeciwieństwie np. do zajęć stacjonarnych czy przebywania w szkole, powoduje, że dziecko może być wystawione na mierzenie się z trudną sytuacją bez przerwy.

Łukasz Wojtasik, ekspert ds. bezpieczeństwa dzieci i młodzieży online z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę: – W sytuacji, w której koleżanka naszej córki ma kryzys psychiczny i w związku z nim intensywnie kontaktuje się z naszym dzieckiem online (np. przez komunikator czy w esemesach), warto się tej sytuacji wspólnie przyjrzeć. Ważne, żebyśmy wskazali naszemu dziecku, w jaki sposób może skutecznie wspierać koleżankę (np. zachęcając ją do szukania pomocy u osób dorosłych), a jak ma zadbać o siebie i gdzie postawić granicę (np. powiedzieć stop przesyłaniu zdjęć ze śladami samookaleczeń, naleganiu na ciągłą dostępność). Jednocześnie, jeśli uznamy, że ten kontakt stanowi dla naszego dziecka zagrożenie – emocjonalne czy jakiekolwiek – to powinniśmy go ograniczyć. Trzeba wtedy wyjaśnić dziecku, że za naszą decyzją stoi troska o jego bezpieczeństwo. I zapewnić je, że podejmujemy kroki w celu zapewnienia koleżance pomocy.

Moja córka jest hejtowana. Cyberprzemoc rówieśnicza.

Moja córka jest hejtowana. Cyberprzemoc rówieśnicza.

Ubliża ci? Wybaczaj

A co, jeśli córka w rozmowie zaczyna nas obrażać, krzyczy, że żałuje swojego wyznania, że nam nie ufa, że nas nienawidzi? Takie impulsywne zachowanie pokazuje, jak bardzo dziecko jest przeciążone. Dlatego warto tego rodzaju wybuchy potraktować jako informację nie o stosunku dziecka do rodziców, ale o tym, jak dziecko się czuje.

– Czasami relacja z rodzicem służy do tego, żeby dziecko wyrzuciło z siebie to, czego nie da się zmieścić – mówi Łączyńska-Zaremska. – I sytuacja, o której mówimy, to nie jest czas na działania wychowawcze, dlatego podchodziłabym do takich impulsywnych, nieprzyjemnych zachowań dziecka jak najbardziej wybaczająco.

Warto pamiętać, że w takich momentach dzieci budują obraz swojego rodzica w kryzysowej dla nich sytuacji. Jeśli w tak trudnych okolicznościach dziecko zobaczy, że umiemy pozostać w kontakcie z nim, zachować empatię – zapamięta to na zawsze.

Wskazówki Marty Wojtas oparte na doświadczeniach z pracy w telefonie zaufania (116 111) oraz w Poradni Dziecko w Sieci. Co zrobić?

  1. Bądź przy swoim dziecku. Zobacz, co się z nim dzieje, zrozum jego emocje: dopiero wtedy będziesz mieć możliwość podjęcia dalszych kroków.
  2. Pokaż, że jesteś w stanie sobie poradzić. Zdumiewająco często, gdy dzieci mają powiedzieć dorosłym o trudnych sytuacjach, hamuje je obawa, że dorośli będą smutni, załamią się, nie dadzą rady.
  3. Nigdy nie bagatelizuj. Nie zostawiaj młodych osób samych. To nie rozejdzie się po kościach. Nie będzie lepiej z czasem. Jeśli ktoś nie zadziała na czas, to może się źle skończyć. Dzieci mogą mieć poważne problemy. Kryzysy psychiczne są dosyć częste wśród młodzieży i dzieci – i w ich obliczu one zawsze potrzebują pomocy specjalistycznej.
  4. O kryzysie powiadom rodziców. Rodzice dziecka, które doświadcza kryzysu, muszą o tym wiedzieć. Zadzwoń do nich: sam/a albo z córką. Nie zostawiaj córki samej z tym zadaniem. Jeśli nie da się zadzwonić do rodziców – zadzwoń do szkoły: ona ich zawiadomi. W momencie poinformowania rodziców twoja odpowiedzialność wobec tamtego dziecka się kończy.
  5. Kiedy do psycholożki/ psychologa? Gdy widzimy, że córka mocno przeżywa, nie jest w stanie się zdystansować, nie jest w stanie udźwignąć tej sytuacji – warto udać się z nią na konsultację psychologiczną. Podczas takiej konsultacji można dowiedzieć się, jak pracować ze swoim dzieckiem, żeby realnie mu pomóc.

Zgłaszać tam, gdzie znajdziemy pomoc

Jak sytuacje tego typu wyglądają w świetle prawa? Gdy wiemy o zagrożeniu – gdzie mamy taką informację zgłaszać? Czy zostaniemy ukarani, jeśli tego nie zrobimy? Czy jeśli wydarzy się coś złego, zapuka do nas policja?

Grzegorz Wrona, adwokat, doktor prawa, certyfikowany specjalista z zakresu przeciwdziałania przemocy w rodzinie: – Art. 572 Kodeksu postępowania cywilnego stanowi, że każdy, kto ma informację o zagrożeniu dobra dziecka, powinien zawiadomić sąd opiekuńczy. Jednak nie ma przewidzianych sankcji, jeśli się tego nie uczyni. Poza zgłoszeniem sprawy do sądu, co może okazać się wyzwaniem, można w tej sprawie skontaktować się ze szkołą, która podejmie odpowiednie procedury.

A zatem: nie, nie zostaniemy pociągnięci do odpowiedzialności karnej, jeśli koleżance naszej córki przydarzy się coś złego. Czy to jednak znaczy, że nie warto zgłaszać, gdy wiemy, że dziewczynka jest w kryzysie? Przeciwnie: warto to zgłosić. Komu? Przede wszystkim rodzicom lub szkole dziecka będącego w kryzysie – ale gdy dostrzegamy, że to nie wystarczy – do sądu rodzinnego. Bo być może właśnie nasze zgłoszenie, poinformowanie tych dorosłych, w których mocy będzie w pełni się młodą osobą zaopiekować – uratuje ją. A to wartość sama w sobie.

I jest jeszcze jeden wymiar: nasza relacja z córką. Nie pozostając obojętnymi – pokazujemy córce, że może na nas liczyć. Że nie musi sama dźwigać ciężaru pomocy koleżance. Że to właśnie my jesteśmy tu po to, żeby zdjąć z jej barków o wiele za dużą dla niej odpowiedzialność. Choćby po tym wydarzeniu miała nie odzywać się do nas tygodniami, pewne jest, że dostała sygnał: „Halo, córeczko, jestem tutaj, jestem dorosła/dorosły, ja się zajmę tym, co należy do dorosłych, a ty możesz sobie dalej być dzieckiem”.

Poradnik PDF

Jak budować odporność psychiczną dziewczynek?

Poradnik PDF

Jak budować odporność psychiczną dziewczynek?

Telefony:

  • Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111 (24h/7)
  • Telefon dla rodziców i nauczycieli w sprawie bezpieczeństwa dzieci: 800 100 100 (od poniedziałku do piątku 12.00–15.00)
  • Antydepresyjny Telefon Forum Przeciwko Depresji: (22) 594 91 00 (środy i czwartki 17:00–19:00)
  • Dziecięcy telefon zaufania Rzecznika Praw Dziecka. Mogą dzwonić również osoby dorosłe, aby zgłosić problemy dzieci: 800 12 12 12
  • Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie „Niebieska Linia”: 800 12 00 02

Raporty:

Raport UNICEF: https://www.unicef.org/media/114636/file/SOWC-2021-full-report-English.pdf 

Diagnoza przemocy wobec dzieci w Polsce 2023 Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę:
https://fdds.pl/co-robimy/raporty-z-badan/2023/diagnoza-przemocy-wobec-dzieci-w-polsce.html

Raport Center for Countering Digital Hate z grudnia 2022 dotyczący poważnych zagrożeń, jakie czekają na nastolatki na TikToku: https://counterhate.com/research/tiktoks-toxic-trade/ 

Gdzie zgłosić przypadek przemocy w domu lub szkole:

Wzór o wgląd w sytuację dziecka do Sądu Rejonowego, Wydziału Rodzinnego i Nieletnich (można go złożyć również anonimowo):
https://fdds.pl/_Resources/Persistent/9/2/0/d/920d218fb4d86b4cd60fc59354272c22a853fe2c/wniosek-o-wgl%C4%85d-w-sytuacj%C4%99-dziecka.doc
Przemoc w rodzinie czy otoczeniu dziecka można również zgłosić w ośrodku pomocy społecznej. Można napisać wiadomość do zespołu interdyscyplinarnego; taki zespół jest w każdej gminie, działa przy OPS.
Przemoc w szkole, np. ze strony nauczycielki, można zgłosić w kuratorium oświaty, do którego przypisana jest szkoła. Spis kuratoriów znajduje się tu: https://www.gov.pl/web/edukacja-i-nauka/kuratoria-oswiaty